Poniżej zamieszczamy podziękowania, które otrzymaliśmy od małżonki naszego Pacjenta. Bardzo dziękujemy za miłe słowa i podziękowania, które otrzymaliśmy i bardzo się cieszmy, że mogliśmy pomóc:

" Panie Prezesie, od operacji mojego męża w milickim szpitalu minęły dwa miesiące, od jego powrotu do domu ze szpitala rehabilitacyjnego w Kożminie  tydzień. Sporo czasu upłynęło, a ja ciągle nie umiem znaleźć słów podziękowania i wdzięczności dla dr Grzegorza  Urbańczyka z oddziału chirurgiczno-urologicznego, pani dr Ireny Ziniewicz-Gryki i dr Agaty Drożdż z OIM-u i całego personelu milickiego szpitala, żeby wyrazić to co czuję ja i cała moja rodzina. Nie ma takich słów, które wyraziłyby naszą wdzięczność za życie męża, za to że jest z nami, że razem mogliśmy przeżywać kolejne święta. Nie znam się na medycynie, ale to co Ci Lekarze zrobili  traktuję w kategoriach cudu.  Dzięki Ich wiedzy, umiejętnościom, kompetencjom, zaangażowaniu i poświęceniu jesteśmy razem! Bardzo trudne to były chwile w naszym życiu. Do czasu operacji, a były to trzy operacje w bardzo krótkim czasie,  nie zdawałam sobie sprawy jak cienka jest granica pomiędzy życiem i śmiercią. Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak trudna, odpowiedzialna, wymagająca i stresująca jest praca lekarza. Ci Lekarze (słowo Lekarze napisałam przez szacunek dla tych osób przez duże L) dali mojemu mężowi drugie życie, a  dla mnie i córek -  ogromną empatię, życzliwość, cierpliwość i wsparcie. Panu, całemu Zarządowi  MCM życzę, aby przypadkiem inne szpitale nie zechciały, tak dobrych Lekarzy zaprosić do pracy w swoich placówkach. Pacjentom  MCM- dużo zdrowia".